Dzisiejszy wpis wpis
w dużym stopniu poświęcony aktywnemu niżowi, który późnym
popołudniem uformuje się nad Bałtykiem i w nocy wejdzie do Polski
w rejonie Zatoki Gdańskiej, wędrując dalej w kierunku
południowo-wschodnim. Dzięki obecności silnego prądu
strumieniowego (wiatr na wysokości ok. 9 km n.p.m powyżej 200 km/h)
ciśnienie w jego centrum będzie szybko się pogłębiać docierając
do ok. 990 hPa. Dla Wielkopolski
taka sytuacja oznacza zaostrzenie w nocy poziomego gradientu
barycznego i przemieszczanie się z północy na południe chłodnego
frontu atmosferycznego związanego ze wspomnianym niżem. Główne
zagrożenie stanowić będzie silny wiatr, którego średnia prędkość
może przekraczać 40 km/h, w porywach do 70-80 km/h. Wzdłuż frontu
atmosferycznego niewykluczone, że powstanie liniowa struktura
konwekcyjna z opadami deszczu ze śniegiem lub krupy śnieżnej. W
takim przypadku przejściowo porywy wiatru mogą sięgać nawet 90
km/h, a punktowo 100 km/h. Zanim chłodny front
atmosferyczny dotrze do naszego regionu doświadczymy w czwartek
zdecydowanego ocieplenia i ciągłych opadów deszczu (10-20 mm) o zmiennym
natężeniu, przeważnie słabym, ale okresami umiarkowanym.
Temperatura w ciągu dnia wzrośnie do 6-7°C.
W Poznaniu o
godzinie 6:00 temperatura wynosiła już 4.3°C i w ciągu dnia
jeszcze wzrośnie do 6-7°C, przy czym najwyższa będzie w pierwszej
połowie nocy, jeszcze przed chłodnym frontem atmosferycznym. Opady
deszczu o słabym, okresami umiarkowanym, natężeniu utrzymają się
przez cały czwartek. Tak jak w całym regionie prognozowana dobowa
suma wyniesie w granicach 10-20 mm. Zachodni wiatr powieje z
umiarkowaną prędkością 20-30 km/h, dopiero wieczorem zacznie się
wzmagać, wraz ze zbliżaniem się niżu i zwiększaniem poziomego
gradientu ciśnienia. Około północy dotrze do miasta chłodny
front atmosferyczny. Niewielka
niestabilność troposfery i bardzo duża prędkość wiatru w jej
pionowym profilu stwarzają możliwość uformowania się liniowej
struktury konwekcyjnej, z porywami wiatru do 90-100 km/h. Nie można
takiego scenariusza wykluczyć w Poznaniu, choć jego
prawdopodobieństwo jest małe. Tak czy inaczej, to właśnie w
trakcie przechodzenia frontu atmosferycznego i tuż za nim, gdy
przestanie już padać, silniej powieje. W drugiej połowie nocy
średni wiatr może przekraczać 40 km/h, a porywy sięgać 70-80
km/h. Grudzień wita nas dynamiczną i potencjalnie niebezpieczną aurą. |
To będzie pogoda jak w MC Radiu